Jeżeli chodzi o Warownię Pszczyńskich Rycerzy odnoszę wrażenie, że od pewnego czasu moi znajomi dzielą się na tych, którzy tam byli i bardzo im się tam podobało oraz na tych, którzy się tam wybierają zwabieni pozytywnymi recenzjami innych. Dzisiaj trafiło również i na mnie. Korzystając z dnia wolnego wybrałam się z rodziną do Warowni. Dodatkowym atutem była piękna, ciepła i słoneczna pogoda.

Na miejscu miłe zaskoczenie bezpłatny parking, następnie symboliczny bilet wstępu w postaci dukata - 10 zł osoba dorosła, bezpłatnie dzieci, który można zachować na pamiątkę bądź wydać w restauracji czy innych punktach gastronomicznych. Na całym terenie obiektu znajduje się wiele miejsc w których dzieci a także dorośli mogą się wspólnie bawić pod okiem sympatycznych animatorów. Trzeba przyznać, że wszystko jest dobrze przemyślane i spójne. W stroje średniowieczne, przebrane są osoby z obsługi począwszy od pani witającej gości przy wejściu, poprzez osoby obsługujące w restauracji, a skończywszy na animatorach zabaw.

Tutaj nikt nie zostaje pominięty i może liczyć na miłą konwersacje i propozycje udziału w przygotowanych atrakcjach, które odbywają się pod konkretnym hasłem każdego dnia. Ciekawy plac zabaw stanowi dodatkową atrakcje. Wszędzie można się natknąć na zbroje rycerskie i inne gadżety oddające klimat tamtych czasów.

Do tego bardzo smaczne serwowane posiłki w restauracji w postaci dań obiadowych i deserów dla dorosłych i dzieci czynią z tego miejsca doskonałą rodzinną atrakcję i to na cały dzień. Ze swej strony z czystym sumieniem mogę polecić to miejsce, podobnie jak kiedyś inni namawiali mnie do odwiedzenia Warowni Pszczyńskich Rycerzy.